wtorek, 23 lipca 2013

Wakacje na Riwierze Makarskiej

       Długo oczekiwane wakacje w końcu nadeszły!
Jeszcze bardziej czekaliśmy na wyjazd!
        I doczekaliśmy się.
        Po przejechaniu przez Czechy, Austrię i Słowenię dotarliśmy do Chorwacji i w końcu na Riwierę Makarską, która przywitała nas wspaniałą pogodą i cudownymi widokami.



   Zakwaterowano nas w miłej Villi z widokiem na masyw Biokovo:



Po chwili odpoczynku wyruszyliśmy na pierwszy spacer po plaży:


Błękit, zieleń i biel, które koją umysły i zmysły...
Można naprawdę odpocząć.
Ale żeby się nie nudzić zbytni i nie leżeć za długo na plaży, można wyruszyć na bliższe i dalsze wycieczki.
Na dobry początek - wycieczka do Dubrovnika:




Więcej o naszej dubrownickiej wyprawie - tutaj:

Kolejna atrakcja to rejs statkiem ,,Bibe".


 ,,Bibe" popłynęliśmy


na Hvar, zwany lawendową wyspą:


Krótki spacerek po wyspie i wyruszyliśmy na kolejną - Brač.












Najbardziej znana część Braci - Bol - zmienia swoje położenie w zależności od prądów morskich i wiatrów.


W drodze powrotnej czekał nas pyszny posiłek (mimo ze nie wygląda apetycznie, smakowało bardzo).



Kilka dni na plaży i kolejna wyprawa.
Tym razem Trogir i wodospady Krka.
Niesamowite wrażenia, pewnie niektórzy się oburzą, ale dla mnie Trogir jest zdecydowanie piękniejszy i bardziej ,,klimatyczny" niż Dubrovnik.
Oto dowody:



Więcej o ,,naszym" Trogirze - Trogir.
Cóż, Dubrovnik, Trogir, Split, Omis - to wszystko dzieło rąk ludzkich, a teraz pora na dzieło natury, czyli wodospady Krka:





Więcej zdjęć z wodospadami - Krka
Podczas wędrówek i wycieczek usłyszeliśmy ciekawą legendę. Otóż, gdy Pan Bóg wszystkich obdzielał ziemią, Chorwat gdzieś zasnął w kącie i obudził się, gdy wszyscy już coś dostali i poszli. Zafrasowany Pan Bóg nie chciał robić Chorwatowi wymówek i przykrości, więc powiedział: ,,Ziemię juz całą podzieliłem i każdemu dałem, nie został ani kawałek, więc Tobie dam w posiadanie... kawałek nieba".
I coś w tym jest:)


I jeszcze tylko ceny w Chorwacji 2013 - gdyby ktoś chciał zaplanować wyjazd:).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz