niedziela, 23 czerwca 2013

Spacerkiem po ogrodzie w Lipnie

Mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że połowę życia spędziłam na Opolszczyźnie, ale też powinnam bić sie w pierś i przyznać, że jest tutaj bardzo wiele miejsc, do których jeszcze nie udało mi się dotrzeć, mimo że są blisko Opola i warte zobaczenia.
Właśnie takim zupełnie przypadkowym odkryciem był ogród dendrologiczny w Lipnie koło Niemodlina.

Podczas przeglądania książki .... trafiłam na piękne zdjęcia, które wzbudziły mój zachwyt i poniekąd zainspirowały do wyjazdu.



W niedzielne popołudnie wkroczyliśmy na teren parku
Już pierwsze wrażenie niesamowite - wszechogarniająca cisza... Jacyś ludzie już spacerowali, ale nie przeszkadzało to w niczym, ponieważ ogród jest tak gęsty, że nie trzeba nikogo ,,podglądać" ani oglądać.



 Park dendrologiczny w Lipnie to najstarsze arboretum w Polsce. Założony został około 1783 roku przez Jana 

Nepomucena Karola Praschma, właściciela dóbr 

Niemodlińskich. Na terenie ogrodu rośnie wiele gatunków drzew ze strefy umiarkowanej Ameryki PółnocnejAzji

Europy Południowej, sprzyjają temu panujące tu warunki 

klimatyczne i gruntowe.








 Jest to obszar, który we wczesnym średniowieczu zajmowała 

Przesieka Śląska, puszcza oddzielająca Śląsk Dolny od 

Górnego, gdzie w XVIII wieku urządzono krajobrazowy park 

angielski.










Do najcenniejszych drzew zachowanych na obszarze Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego Lipno należą: azalia gandawskaberberys koreańskichoina kanadyjskaazalia 

japońskachoina karolińskadaglezja zielonagrujecznik 

japońskijodła jednobarwnajodła kaukaskamahonia 

pospolitapigwowiec japońskiświerk wschodnistrączyn 

żółtywiciokrzew pomorskitulipanowiec amerykański

żywotnik olbrzymi i wiele innych.





Mnóstwo pięknych, pachnących krzewów, drzew.
Ścieżki czyste, zadbane, nie ma śmieci. Można spacerować, zachwycać się pięknem otaczającej przyrody, w razie potrzeby przysiąść na którejś z licznych ławek, wsłuchać się już nie tylko w ciszę, ale też w piękne trele ptaszków ukrytych w gąszczu.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz