sobota, 2 lutego 2013

Najpiękniejsze miasto Europy...

     Za oknem plucha, deszcz, nawet śladu zimy nie ma... Nastrój też raczej jesienny niż zimowy... Ach, jak teraz byłoby miło przenieść się w miłe klimatyczne miejsce, powłóczyć, odkryć kolejne nieznane zakątki... Najbliżej mamy... Pragę!




Jedno z moich ulubionych, a w zasadzie ukochanych miejsc.
      Ile razy byłam w Pradze? 
Nie wiem, nie potrafię się doliczyć :)...


Most Karola widziany z praskiej wieży Eiffel'a
   A biorąc pod uwagę fakt, że do czeskiej stolicy mamy o rzut beretem, na miejscu kilku znajomych, którzy zawsze z chęcią przenocuję - nie dziwi, że bywamy tam tak często, jak to możliwe...
     Ktoś może zapyta, po co jeździć w to samo miejsce tyle razy?
Odpowiem prosto: żeby naładować akumulatorki, żeby odwiedzić ulubione zakątki, żeby odkryć nowe, nieznane miejsca...
Ale spacerek po Pradze najlepiej zacząć  tradycyjnie - od Mostu Karola z widokiem na Hradczany:




Spacerkiem przez most, na którym można spotkać ,,artystów" wszelkiego rodzaju:


Należy dotknąć pieska (a nuż spełni się nasze najskrytsze marzenie):


Spojrzeć na teatr:


Rzucić okiem na koło młyńskie (ten widok uwielbiam:)


Można trochę odpocząć:





A można też zejść i obejrzeć najsłynniejszy czeski most ,,od dołu":)

                

Ale idziemy dalej.
Wspinamy się po schodach w górę, w stronę Hradczan. Wychodzimy na wprost Pałacu Biskupiego.



Rzut oka na Pragę, na Stare Miasto od strony Hradczan:






Skręcimy w prawo...


Nawet zdezolowany, pożyczony wózek nie zepsuje humoru:)
                     

 ...przechodząc przez dziedziniec zamkowy wyjdziemy wprost na przeciw potężnej Katedry św. Vita.





 Możemy zajrzeć na Złotą Uliczkę, ale możemy też przejść troszkę dalej i wspiąć się na praską Wieżę Eiffel'a...



...z której obejrzymy Pragę z innej strony:











Wędrując uliczkami Pragi, warto spojrzeć pod nogi, nawet studzienki kanalizacyjne mogą być ciekawe:)


          A warto też zawrzeć nowe znajomości:):



Wieczorem, po dniu pełnym wrażeń, odpoczniemy, oglądając przepiękne pokazy grających fontann:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz