Często
zdarza się, że zgodnie z hasłem ,,Cudze
chwalicie, swego nie znacie”, pędzimy na drugi koniec Polski,
drugi koniec Europy, drugi koniec świata, aby zobaczyć coś
ciekawego, a nie wiemy, co mamy w najbliższej okolicy…
chwalicie, swego nie znacie”, pędzimy na drugi koniec Polski,
drugi koniec Europy, drugi koniec świata, aby zobaczyć coś
ciekawego, a nie wiemy, co mamy w najbliższej okolicy…
Dlatego
łamiąc stereotypy, postanowiłam zrobić
miniprzewodnik po Opolszczyźnie, w
którym postaram się
przedstawić jak najwięcej ciekawych miejsc, gdzie można
miło i ciekawie spędzić czas.
Często
wyjeżdżamy na niedalekie wycieczki, aby w ten
sposób spędzić aktywnie i miło
czas, wykorzystując to, co
mamy w pobliżu, bez zbędnych wysokich kosztów. Już
zachęcałam do spacerku po parku i zamku
w Mosznej (http://dookolasiebieiswiataa.blogspot.com/2013/01/opolszczyzna-moszna.html), a teraz zapraszam do parku w Prószkowie.
W 1847 roku władze pruskie utworzyły w Prószkowie Królewską Akademię Rolniczą, która, niestety, w 1881 roku została przeniesiona do Berlina.
Jednak z czasów akademii i Instytutu Pomologicznego w Prószkowie zachowały się na fotografiach interesujące budowle: wille dla profesorów i pracowników uczelni, internat, hotelik...
A wszystko to osadzone w pięknym parku, stylizowanym na angielski.
Z czasów świetności pozostały ocalałe fotografie i... interesujące okazy w parku.
Można spacerować, podziwiać rośliny...
..wsłuchiwać się w ptasie trele...
...zachwycać się pięknymi krzewami...
...przyjrzeć się kwiatom...
...mniejszym i większym...
Prószków to niewielkie miasteczko w pobliżu Opola.
W XIX wieku zorganizowano tam park i arboretum, które mogło poszczycić się ponad 900 gatunkami drzew.
W 1847 roku władze pruskie utworzyły w Prószkowie Królewską Akademię Rolniczą, która, niestety, w 1881 roku została przeniesiona do Berlina.
Jednak z czasów akademii i Instytutu Pomologicznego w Prószkowie zachowały się na fotografiach interesujące budowle: wille dla profesorów i pracowników uczelni, internat, hotelik...
A wszystko to osadzone w pięknym parku, stylizowanym na angielski.
Z czasów świetności pozostały ocalałe fotografie i... interesujące okazy w parku.
..wsłuchiwać się w ptasie trele...
...przyjrzeć się kwiatom...
...mniejszym i większym...
Miejsce to świetnie nadaje się na rodzinne spacerki i miłe spędzenie czasu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz