niedziela, 19 kwietnia 2015

Wiosenne Podbiegi 2015

              Dzieci kończyły jeść strażacką grochówkę, prawie wszyscy podbiegowicze poszli już do domu, gdy obok nas usiadł starszy pan  i rozpoczęliśmy rozmawiać. Ogólnie o tym, które to nasze Podbiegi, czy dzieci też szły itp. Żegnając się powiedział coś, co chyba jest najlepszą recenzją imprezy:
      ,,Wspaniała inicjatywa, wspaniała zabawa, będę chodził na Podbiegi do końca świata!!"

                             I oto chodzi :)! 

               W marcu z pewną taką niecierpliwością i obawą szukałam informacji, kiedy odbędzie się wiosenna edycja Podbiegów.         
               Pojawiła się informacja - będą Podbiegi, czyli Powszechne Opolan Bieganie-Deptanie!
i oto naszedł już ten czas. 
               Nasze kolejne rodzinne Podbiegi - CZWARTE :)
Na początku oczywiście rejestracja, odbiór mapki z zaznaczoną trasą, karty uczestnika i...



                                      ... rozgrzewka!



                 Czy wszyscy prawidłowo wykonują ćwiczenia?                          
                            Sprawdzono z góry :)


   
       Jeszcze krótkie przemówienie prezydenta Opola,  dyrektor NCPP strzelił na start i do biegu! Pierwsze kroki i już można podziwiać piękne, wiosenne, opolskie widoki...


  Jest też czas, żeby przyjrzeć się z bliska i dokładniej Odrze...


          ...bo oto dłuuuuuuuuuuuuuuga przerwa przed pierwszym punktem kontrolnym przy moście...


                       Kolejka po pierwszą pieczątkę trochę nas przystopowała i gdy weszliśmy na most, pierwsi biegacze już wracali...


       Potem cudowny  spacer ścieżkami Bolko:




 Oczywiście z mapą w ręku i celem głównym w myślach :)



          Podczas każdej edycji Podbiegów zachwyca na opolska przyroda, spokojna o tej porze Odra.




Jest to też okazja, aby obejrzeć Opole ,,z drugiej strony":


          Powoli, bez zbytniego pośpiechu, bo przecież małe dzieci z nami maszerują, dotarliśmy do kolejnego punktu kontrolnego. Wszystkie punkty kontrolne są obstawiane przez strażaków ze Szczepanowic.




Jak widać, nie wszyscy  drepczą i biegają, niektórzy sobie latają:)
   
                           
                            Niektórzy z trasy zbaczają :)

A my idziemy dalej.
                         






Już wszystkie pieczątki zdobyte.


Dyplomy uznania odebrane.


A nawet dodatkowa torba z drobiazgami trafiła w nasze ręce.




               Wiosenne Podbiegi 2015 już za nami.
Teraz czekamy do jesiennych i z pewnością weźmiemy w nich udział, bo ta odrobina sportu to przede wszystkim wspaniała zabawa dla całej rodziny!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz