Wielu Polaków chętnie spędza wolny czas na weekendowych wypadach, gdzie głównymi kierunkami (w zależności od miejsca zamieszkania) są: Zakopane, Wisła, Karpacz, Kazimierz, Kraków czy Gdańsk.
A tymczasem w Beskidzie Sądeckim czeka cicha, może nieco senna Krynica.
Krynica kojarzy się przede wszystkim z Europejskim Festiwalem Opery i Operetki im. Jana Kiepury.
Jan Kiepura, światowej sławy śpiewak operowy, który w 1932 roku za zarobione pieniądze wybudował luksusowy hotel Patria.
Z Krynicą związany był też znany na całym świecie malarz prymitywista Nikifor.
I to jego pomnik również znajdziemy, krążąc po krynickich uliczkach.
Pierwsze domy zdrojowe powstały w Krynicy pod koniec XVIII wieku, ale gwałtowny rozwój kurortu nastąpił dopiero 100 lat później.
Na początku XX wieku odkryto tu i przebadano jedną z najzdrowszych wód lecznicczych w Europie, nazwana od nazwiska jej badacza - Zuber.
Po wybudowaniu w 1911 roku linii kolejowej liczna kuracjuszy i odwiedzających wzrosła aż do 38 tysięcy rocznie.
Do dzisiaj w Krynicy można podziwiać przepiękne budowle przeznaczone dla kuracjuszy (i oryginalne, i zrekonstruowane).
W 1937 roku w Krynicy -Zdroju powstała kolej ziemno-linowa na Górę Parkową.
U stóp góry Parkowej znajdują się jeszcze resztki zabezpieczeń po torze saneczkowym, na którym w 1962 roku odbyły się mistrzostwa świata w saneczkarstwie.
W 1997 roku otworzono nową kolej, tym razem gondolową, na Jaworzynę.
Warto wybrać się na wycieczkę, bo z Jaworzyny można podziwiać nie tylko Beskid Sądecki, Niski, ale przy dobrej widoczności pojawiają się nawet Tatry.
W sierpniu 2019 roku przybyła kolejna atrakcja - niezwykła wieża widokowa.
..ale tam pięknie ! :)
OdpowiedzUsuńzwłaszcza teraz! Jesienne lasy liściaste... Cudownie i spokojnie!
OdpowiedzUsuń